Autor |
Wiadomość |
ajzo |
Wysłany: Czw 21:33, 12 Sie 2010 Temat postu: |
|
natalka09 napisał: | Hehe ja spadłam 1 raz jak jeszcze wogóle nieskakałam a trener powiedział ze masz parkur skoczyć to jakoś skakałam i na przed ostatniej przeszkodzie jehcałam i strzemiona miw ypadły walnełam w słup i tak spadłam x DD ale wtedy heszcze niegdy nieskakałam teraz to mam dyło upadkow że masakra albo z neksja wice mistrza polski też spadłam ale to był mój drugi upadek bo anna krupska wice mistrzyni polski orzeniła się i jej konie stoją w mojej stajni ale oczywiscie to nie taka moja stajnia tylko ja tam trzymam mego konia Beltonae ;8 pozdro |
masz wyobraźnię, drogie dziecko...  |
|
 |
Nigeria |
Wysłany: Pon 22:05, 19 Lip 2010 Temat postu: |
|
Ja zaliczyłam 4 upadki
1- z Szamana. Nie chciał zakłusować więc lekko instruktorka dotknęła go bacikiem, a on wybił się do bryków. Upadłam w bok.
2- próbowałam wsiąść na konia na oklep który tego strasznie nie lubi.
3- gdy ja tylko kłusowałam, w terenie koń mi zagalopował, poślizgnął się a ja upadłam też w bok, w błoto.
4- Młody koń, świeżo ujeżdżony, galop w zastępie. Kucyk za nami zaczął brykać więc mój wierzchowiec też, całą długą ścianę przejechałam na szyji i spadłam. |
|
 |
kasia10 |
Wysłany: Pią 19:41, 11 Cze 2010 Temat postu: |
|
nie pamiętam ile razy spadłam (bardzo dużo) ale pierwszym razem spadłam w pokrzywy z galopu na panterze miałam 6 lat  |
|
 |
Dzelka^^ |
Wysłany: Pon 15:51, 13 Kwi 2009 Temat postu: |
|
ja tyllle razy pospadałam ^^ ale 1 raz z Lejdi !. jak skakałam pierszy raz .... znaczy 2 xd bo za pierszym razem m isie udało a za 2 spadłam (jak zwylke na nogi)
ale kiedyś (na wakacje) spadłam z Bonki bo bawiliśmy sie w ganianego w galopie i walłam w dupe kronosa ^.* |
|
 |
natalka09 |
Wysłany: Pon 14:39, 13 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Hehe ja spadłam 1 raz jak jeszcze wogóle nieskakałam a trener powiedział ze masz parkur skoczyć to jakoś skakałam i na przed ostatniej przeszkodzie jehcałam i strzemiona miw ypadły walnełam w słup i tak spadłam x DD ale wtedy heszcze niegdy nieskakałam teraz to mam dyło upadkow że masakra albo z neksja wice mistrza polski też spadłam ale to był mój drugi upadek bo anna krupska wice mistrzyni polski orzeniła się i jej konie stoją w mojej stajni ale oczywiscie to nie taka moja stajnia tylko ja tam trzymam mego konia Beltonae ;8 pozdro |
|
 |
Hiriki |
Wysłany: Śro 19:23, 24 Paź 2007 Temat postu: |
|
heh:)
ja tam spadłam pełno razy!
ale 1upadku nie zapomniałam i nigdy nie zapomnę!!
był on na moim 1obozie konnym gdzie sie uczyłam jeździć.
obóz odbywał sie w ch jaszkowo
dostałam dosie - maści siwej kucyk szetlnadzki ;D
w srodku tygodnia pojechalismy w teren i zaczelismy galop:)
dosia byla chyba chora bo dosyc czesto kaszlała
a instruktorka dała jej kilka razy zastrzyk:(
no wiec gdy pojechalismy w ten teren i zaczelismy galop
to napoczątku bylo wszystko OK
ale potem dosia dostała ataku kaszlu a ja jeszcze nie
siedziałam w siodle tak dobrze i zleciałam ;DD
hihi xPP
a mój 2upadek był tez na tym obozie tyle ze w kłusie i na łące;
dosia mi sie spłoszyła i spadłam :]] |
|
 |
Edzio |
Wysłany: Nie 18:29, 07 Paź 2007 Temat postu: |
|
Ja pierwszy raz spadlem w wieku 5 lat z Tofikanei pamietam tego z byt szczegółowo(mialem 5 lat) |
|
 |
skazik |
Wysłany: Nie 20:12, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
pierwszy raz to ja spadłam z sawy, a reszty upadków nie pamiętam, ale sporo było gdzieś tak ok. 150....;] |
|
 |
Siwa |
Wysłany: Nie 17:44, 23 Wrz 2007 Temat postu: pierwszy upadek |
|
kiedy i nan jakim koniu upadliscie 1 raz??
-----------------------
pierwszy raz spadlam z nazara...robilam pijanego indjacnca i konik zagalpowal i na dupe
drugi z lady..nauka galopu w terenie... lady przeskoczyla kauze i odbila na bok a ja na ziemie wszyscy widzieli tylko latajacy but
a pozniej salto z zuzi  |
|
 |