forum dla koniarzy

Nazar

W wieku 4 lat juz miałam konia Smile

Był to piękny kasztanek,z dwoma skarpetkami i łysinką . Bardzo go kochałam . Fakt .. przez dwa lata czy trzy nie miałam pojęcia co to czyszczenie konia iw ogóle ale zawsze mu orzywoziłam coś do zjedzenia oprucz tego co dostawałw stajni. Czyściłam go.Albo poprostu godzinami siedziałam u niego w boksie. Jednak sprawy osobiste nie pozwoliły mi go dalejj trzymać i mając 11 lat musiałam go sprzedać ... i teraz z anim tęsknie .. i patrząc na nasze wpsolne zdjęcia czasami nawet sobie pochlipuje . Ehh .. trudn to życie Sad

Siwa

Taaa...wiem że Laska nie jest moim koniem ale jakbym miała sobie wyobrazić ze ktoś ja sprzedaje.... Sad

beczałam bym tylko i przypominała bym se piękne chwile z nią spędzone...

Nazar

Ehh .. ja żeby z aNazarem tak bardzo płakac to musiałabym się z nim naprawde bardzo a to bardzo zżyć..albo poprostu .. spędzac z nim dużo czasu. Na Obozach tak bdz Smile

ale już go kocham ...
Lilka .. wiesz... ale to jednak nie tak wielka strata niż gdyby Lady była twoim koniem .Wiem ze jesteś jej ,,właścicielem" ale jednak inaczej by było gdybys była nim na papierze ok moze byc

xD
ale i tak Lady kojarzy mi sie głównie z Tobą. Bo nikt inny oprucz Bonanzy i Ciebie na niej tak świetnie nie jeździ.

wanilia

Ale offtopa robicie! Twisted Evil

natalka09

Beltona nie jest mojim koniem ;( ale słyszałam od emilki że ona chce ją spzedać ale moja mama powiedziała że mi ją kupi ok moze byc

juczarOva95

Ale Wam fajnie,. Wam to chociaż chcą te konie kupować.. xd
Ja ti sie ciesze moim koniem w stajni <3 tzn nie do końca moim, ale nie ważne xd

konik mrówcia · Gość

Tęsknota za koniem jest najgorsza. Sad

podczas podytu u wuja przywiązałam się do jednej klaczy teraz co wieczór patrze na jej zdjęcia i płacze